Światowy Dzień Introwertyków
Czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że my introwertycy doczekaliśmy się już własnego dnia? Przypada on właśnie dziś – 2 stycznia! Co prawda nie jest to oficjalne święto, ale dzień ten obchodzony jest przez introwertyków na całym świecie od 2011 roku. A wszystko dzięki wpisowi na blogu napisanemu przez Felicitas Heyne, w którym autorka dostrzegła potrzebę wprowadzenia ‘naszego’ dnia na stałe do kalendarza. Jak nietrudno się domyślić, introwertycy zareagowali entuzjastycznie na ten pomysł… i oto jest 🙂
Data, którą autorka posta wybrała na nowe święto, nie jest przypadkowa. Okres świąteczny ciągnący się od wigilii Bożego Narodzenia aż po Nowy Rok bywa zwykle męczący dla introwertyków i wielu z nas 2 stycznia ma ochotę odpocząć i pobyć wreszcie tylko ze sobą. Jest to również dobra okazja do tego, by przypomnieć światu o introwertyzmie i uświadomić wszystkim, że jest to coś wspaniałego, a nie wstydliwego.
Dlaczego potrzebujemy dnia dla siebie?
W tym miejscu warto przypomnieć, że o ile potrafimy bardzo kochać swoją rodzinę i przyjaciół, o tyle zbyt długi czas spędzony z nimi może być wyczerpujący. A wszystko dlatego, że nasz układ nerwowy reaguje nieco inaczej niż w przypadku ekstrawertyków na neurotransmitery takie jak dopamina. W efekcie, podczas spotkań towarzyskich, zamiast gromadzić energię szybko ją tracimy.
Samotność jest ratunkiem dla naszych pokładów energii. Pozwala obniżyć poziom pobudzenia do takiego, który pozwala nam wyciszyć się i odpocząć. Bez niego introwertycy stają się psychicznie wykończeni i zirytowani, a w dłuższym okresie może to prowadzić do poważniejszych konsekwencji. Wśród nich wymienić można problemy z koncentracją, wysławianiem się, niepokój, depresję a nawet choroby natury fizycznej.
Oczywiście jeden dzień takiego wyciszenia nie wystarczy nam, by zachować odpowiedni poziom energii i trzeźwość umysłu. Potrzebujemy czasu dla siebie codziennie, a Światowy Dzień Introwertyków jest dobrą okazją do tego, by sobie o tym przypomnieć. Warto również jak najwięcej mówić o tym dniu, by sprowokować społeczeństwo do dyskusji na temat akceptacji i uwzględnienia sposobu bycia introwertyków.
Jak obchodzić Światowy Dzień Introwertyków?
Jest tylko jeden dobry sposób na świętowanie 2 stycznia: rób to, co pozwala Ci naładować się pozytywną energią. Cokolwiek miałoby to być.
Dla większości z nas oznacza to bycie w samotności, w zaciszu sypialni lub innym domowym kąciku i zajęcie się własnymi sprawami. Można wtedy czytać, pisać, grać w gry komputerowe, gotować, piec, oglądać filmy, robić na drutach najsłodsze na świecie malutkie czapeczki dla kotów, lub też zajmować się wszystkim innym co sprawia nam przyjemność.
Każdy introwertyk wie również, że w odpowiednim towarzystwie też można odpoczywać. Odrobina ciszy z bliskim przyjacielem, partnerem lub współlokatorem pozwoli jednocześnie cieszyć się swoją obecnością i odnawiać pokłady energii. Jeśli masz czas i ochotę, możesz także spróbować odwiedzić muzeum, kawiarnię, bibliotekę lub inne ulubione miejsce – najlepiej poza godzinami szczytu. Czasem gorąca herbata i ciekawa rozmowa jeden na jeden mogą okazać się strzałem w dziesiątkę.
I co najważniejsze – dbajmy o siebie nie tylko dziś. Energia introwertyków jest bezcenna 🙂 Wszystkiego najlepszego!
